Organizacje polonijne w Londynie:)

Miało być regularnie, a wychodzi na to, że będzie 1 wpis co 12 miesięcy. Trochę słabo jak na blog:) Trudno, może się rozkręcę, na razie na wszystko brak czasu…

Ale miało być o tak zwanych organizacjach polonijnych w Londynie.

Mimo, że moje wykształcenie ani doświadczenie zawodowe nie powalają, to jednak kilka lat temu udało się zdobyć dyplom i od co najmniej 5-6 – rozwijać swoją karierę (ostatnio nawet bardzo szybko, bo przebranżowiłem się kompletnie – w nadziei na co najmniej 55k funtów roczne:)). Naiwnie oczekiwałem więc, że takie organizacje jak Polish City Club lub Polish Professionals in London będą dla mnie idealnym źródłem nowych znajomości, wiedzy o UK i Polsce, oraz że będę w stanie sam zaoferować im coś od siebie. O tym, że powiedzenie o nadziei nie wzięło się znikąd, przekonałem się i tym razem:)

Na stronach obu organizacji można znaleźć dokładne informacje o tym, kto może do nich przystąpić:

Sprawdź czy spełniasz następujące kryteria:Masz powyżej 21 lat

Masz polskie pochodzenie lub związki z Polską lub interesują Cię sprawy naszego kraju
Masz wykształcenie wyższe i zajmujesz stanowisko specjalistyczne, kierownicze lub zarządcze
Posiadasz minimum kilka lat doświadczenia jako profesjonalista w Wielkiej Brytanii
Wyznajesz wartości i cele promowane przez nasz Klub

Źródło: www.polishcityclub.org

oraz:

Ogólne kryteria dla członków PPL (nie dotyczy członków honorowych)
Wiek minimum 21 lat
Wyższe lub profesjonalne wykształcenie LUB minimum dwuletnie doświadczenie na odpowiednim stanowisku (w odpowiedniej branży)
W przypadku braku wymaganego doświadczenia wymagana jest akceptacja minimum dwojga członków Rady Wykonawczej
Zdolność do swobodnego komunikowania się w języku angielskim
Zdolność do swobodnego komunikowania się w języku polskim
Akceptacja statutu Polish Professionals in London
Udostępnienie danych kontaktowych członkom Rady Wykonawczej (tylko do celów administracyjnych)
Opłacenie składki członkowskiej w wysokości 20GBP (opłata roczna)

Źródło: www.polishprofessionals.org.uk

Jak widać, wymagania wbrew pozorom nie są powalające, więc pospiesznie wypełniłem na stronie formularz, załączyłem swoje curriculum vitae i… czekałem na odpowiedź. Próbowałem się rejestrować po kolei, na obu stronach, w odstępie kilku tygodni. Na odpowiedź czekam do dzisiaj. Byłem na tyle niecierpliwy, że nawet dopytywałem, czy jest jakiś błąd z moją aplikacją, czy brak kontaktu ze strony tych stowarzyszeń oznacza decyzję odmowną, ale oczywiście niczego nie otrzymałem. Za pewne w myśl zasady: „nie pasujesz, więc się odwal”.

Trochę to dziwne i niezrozumiałe, przecież nie obrażę się, dlatego, że ktoś nie chciał mnie przyjąć w swoje szeregi. Dla mnie to zwyczajny brak kultury. Dlatego też z niecierpliwością czekam na to, aż w Londynie pojawi się interesująca i otwarta na szersze grono ludzi, organizacja, forum lub stowarzyszenie, dzięki któremu będzie można nawiązywać ciekawe znajomości, szerzyć wiedzę o Polsce i działać na rzecz Polonii w UK.

Być może ktoś z Was działa w którejś z powyższych organizacji – jeżeli tak to zapraszam do komentowania – kto wie, może się okazać, że obie mają konkretne powody, dla których nie odpowiadają na zgłoszenia… zapraszam!

Dodaj komentarz